Rozświetlacz do twarzy jest jednym z kosmetyków, który jest stosowany od stosunkowo niedawna, biorąc pod uwagę historię makijażu.
Wiele kobiet nie używa rozświetlaczy do twarzy, błędnie zakładając, że twarz będzie się po prostu świecić, a przecież nie o to chodzi w makijażu. Nic bardziej mylnego, rozświetlacz do twarzy jeśli jest umiejętnie używany, nada naszej twarzy żywszy i zdrowszy wygląd, a ponadto zamaskuje nałożony wcześniej makijaż.
Rozświetlacze do twarzy zgodnie z powyższym nakłada się w ostatnim etapie nakładania makijażu. Czyli najpierw należy nałożyć podkład oraz puder matujący, a dopiero na samym końcu powinnyśmy przejść do etapu rozświetlania.
Ale jak rozświetlić twarz, aby efekt był zadowalający oraz nie daj boże nie zrujnował wcześniejszych zabiegów?
Nie ma na to jednej odpowiedzi. Podobnie jak z wieloma rodzajami makijażu, rozświetlacze nakłada się inaczej w zależności od kształtu twarzy i koloru cery. Należy albo metodą prób i błędów sprawdzić warianty w jakich jest nam najlepiej, albo polecić się kosmetyczki. Druga opcja wydaje się najlepsza. Po pierwsze zaoszczędzimy czas, a informacje uzyskane od kosmetyczki, możemy potem lekko modyfikować opierając się na własnych doświadczeniach.